Forum miłośników witraży

Odkrywamy świat witraży. Forum witrażowe założone przez easy-Art. Techniki i narzędzia witrażowe. Wystawy witrażu, wernisaże. Szkolenia witrażowe. Centrum wymiany wiedzy i doświadczeń.
Teraz jest 28 marca 2024, o 23:27

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 00:32 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
Euble napisał(a):
Mi tam nie zależy na poznawaniu siebie czy swojego ego za to chętnie poznał bym te cholerne zależności między szkłem, ilością warstw szkła a temperaturą bo mnie już powoli zaczyna dopadać załamanie. Ciągle coś mi nie wychodzi a pilnuje temperatury co 5-10C. Wczoraj wypalałem w 700 i zaglądałem do pieca regularnie. Widzę że szkło za mało stopione to dałem 10C więcej i to wystarczyło żeby szkło się "rozklaskało" i zamierzony efekt szlag trafił...



Euble. Szkło wymaga wiedzy i cierpliwości. Myślę, że pewnie dużo czytasz, ale czy ze zrozumieniem??
W zasadzie wiadomości, które Cię interesują są na naszym Forum.
Ale do rzeczy. Słuchaj Alberta. Rób doświadczenia i zapisuj wyniki.
Dla szkła 10 stC to nie dużo i nie powinno być widocznej różnicy.
Proponuję być na początek zrobił dwa rodzaje doświadczeń. Weź 4 takie same zestawy szkła i wytapiaj je w temp 650, 700, 750 i 800 st C. Następnie znów weź 4 takie same zestawy i wypalaj w temp powiedzmy 700 st C i wypalaj w czasie 30 , 60, 90 i 120 min – chodzi o sam wypał – górna prosta kreska na krzywej wypału. Resztę możesz pozostawić bez zmian. Możesz to samo doświadczenie zrobić dla innych temperatur – 650, 750, czy 800 stC
Wszystko zapisuj, swe obserwacje i uwagi, przyda się dla Ciebie i potomnych.
Następnie możesz robić podobne doświadczenia z 3 , 4 .... warstwami. Wtedy zrozumiesz szkło, co nie znaczy że je poznasz dogłębnie – to potrwa jeszcze jakiś czas a i tak na końcu stwierdzisz, że ; wiem, że nic nie wiem...
Ale na bazie tych doświadczeń już będziesz mógł w miarę przewidywać końcowy wynik....dla danego szkła. Inne może inaczej się zachowywać. Ale podstawy już będziesz znał i będziesz mógł modyfikować krzywą wypału dla danego szkła. Zniechęcać się nie masz potrzeby. Podejrzewam, ze robisz błąd początkującego – chcesz od razu wszystko zrobić od razu, a tak się nie da. Powolutku, po trosze a dojdziesz do mistrzostwa, czego Ci wszyscy życzymy.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 08:04 
Offline

Dołączył(a): 28 lipca 2009, o 02:00
Posty: 222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Trebor napisał(a):

Euble. Szkło wymaga wiedzy i cierpliwości. Myślę, że pewnie dużo czytasz, ale czy ze zrozumieniem??
W zasadzie wiadomości, które Cię interesują są na naszym Forum.
[...] Rób doświadczenia i zapisuj wyniki.



Czytam forum. Nie wszystko co mnie interesuje zostało tu powiedziane. Proszę nie zamykaj mi ust odsyłaniem do starych wątków bo rejestrując się na forum chcę o rożnych rzeczach rozmawiać i dyskutować a nie tylko czytać wątki starych wyjadaczy.
Ja rozumiem że nowicjusz wchodzący na forum jest często traktowany przez starych bywalców jak intruz, który nie dość ze prawdopodobnie nic nie wniesie, to zamiast czerpać z niezgłębionej skarbnicy wiedzy w starych wątkach ma czelność zakładać nowe tematy i zadawać pytania, ale zawsze wydawało mi się że ideą forów jest dyskusja i bieżące rozmowy a nie tylko czytanie tego co starzy użytkownicy już napisali.
Jeśli o coś pytam to znaczy że albo nie znalazłem tu odpowiedzi, albo była niewystarczająca albo po prostu chcę o tym pogadać.

Cały czas zapisuję wyniki. Robię też dokumentację fotograficzną przed i po wypaleniu żeby wiedzieć dokładnie jak które kawałki w jakiej temperaturze w jaki sposób się stopiły.

Trebor napisał(a):
Dla szkła 10 stC to nie dużo i nie powinno być widocznej różnicy.


10C to była duża różnica. Zależało mi na stopieniu kawałków tak żeby brzegi były ładnie zaokrąglone ale kawałki nie powtapiane całkowicie jeden w drugi. Zaglądając do pieca przy 700C brzegi wydawały mi się jeszcze zbyt kanciaste, więc dałem 10C więcej i po 10 minutach wszystko się stopiło. Więc 10C to na prawdę duża różnica. Możliwe że powinienem dać tylko 5C więcej albo przetrzymać w 700 kilka minut dłużej ale to przy następnych wypałach przetestuję.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 08:50 
Offline

Dołączył(a): 5 maja 2008, o 02:00
Posty: 816
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Euble, możliwe, że zaglądając do pieca, szkło było na początku procesu stapiania (zaokrąglania) brzegów. Gdybyś nie zaglądał i poczekał aż do wystygnięcia, wtedy można by prawidłowo ocenić wypał. Zaglądanie nie gwarantuje prawidłowej oceny. A tym bardziej zmiana parametrów już w trakcie trwania procesu. Wprowadzasz chaos. Być może wyjdzie dobrze, ale jak to potem powtórzyć? Raczej proponowałbym oceniać po wystygnięciu.
Pozdrawiam
Olek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 09:04 
Offline

Dołączył(a): 28 lipca 2009, o 02:00
Posty: 222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
fagonio napisał(a):
Euble, możliwe, że zaglądając do pieca, szkło było na początku procesu stapiania (zaokrąglania) brzegów. Gdybyś nie zaglądał i poczekał aż do wystygnięcia, wtedy można by prawidłowo ocenić wypał.



Możliwe że tak właśnie było. Czyli już coś wiem. Następnym razem zostawie 700 i nie ruszę rusze przez 20 minut, jak sie nie stopi tak jak chcę to zostawie na następne 10 minut. Ale zaglądać będę. IMHO zaglądanie do pieca jest całkiem dobrą metodą na obserwowanie co dzieje się ze szkłem w danej temperaturze. Dzieki temu wiem ze po 10 minutach wypału w 700 kawałki są połączone ale nie wtopione. Gdybym zajrzał bez zmiany parametrów 10 minut później wiedział bym że po 20 minutach są takie a nie inne. Wtedy przy następnym wypale znał bym już czas i temperaturę dla danego efektu. Zmiana parametrów była faktycznie błędem (spanikowałem he he he ) ale samo zaglądanie do pieca jest dobrą metodą na obserwację procesu i naukę. Tym bardziej ze przy tej temperaturze szkłu i tak nic się nie stanie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 09:37 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
Euble.
Nigdy, przenigdy nie chciałbym być tak mnie zrozumiał. Nie mam w zwyczaju zamykania nikomu ust a wręcz odwrotnie.
Pisałem natomiast, ze nie wgłębiłeś się w wiadomości zawarte w naszych wcześniejszych wypowiedziach. Pewnie umknęło ci kilka szczegółów.

Przez noc przemyślałem nawet jedną sprawę.
Wyszło mi na to, że warto by otworzyć wątek o nazwie np: Moje pobożne życzenia.
Tam ( w tym wątku) wpisywałoby się temat, jaki chcielibyśmy, by ktoś (ktosie) napisali szczegółowy opis. Po publikacji takiego opisu, można byłoby normalnie dyskutować o tym problemie.
Myślę ze taki wątek i jego późniejsze wyniki - czyli nowe ale już tematyczne wątki
ułatwiłyby wszystkim szybkie znalezienie interesującego tematu. !!!!


Cytuj:
to była duża różnica. Zależało mi na stopieniu kawałków tak żeby brzegi były ładnie zaokrąglone ale kawałki nie powtapiane całkowicie jeden w drugi. Zaglądając do pieca przy 700C brzegi wydawały mi się jeszcze zbyt kanciaste, więc dałem 10C więcej i po 10 minutach wszystko się stopiło. Więc 10C to na prawdę duża różnica. Możliwe że powinienem dać tylko 5C więcej albo przetrzymać w 700 kilka minut dłużej ale to przy następnych wypałach przetestuję.


Zapomniałeś o jednej rzeczy, która ma zdecydowany wpływ na wytop.
Iloczyn temperatury i czasu.
Wiedz, że szkło w danej temp np 700 st c wypalane przez 30 min będzie miało taki sam wygląd jak szkło wypalane w temp 650 st wypalane przez 1 godzinę.
To są oczywiście przykłady wzięte z rękawa, ale tak jest.
Przedłużając czas wytopu i jednocześnie podnosząc temperaturę zwielokrotniłeś efekt wytopu. To mogło być przyczyną a nie 10 stC.
Mam jeszcze jedno pytanie? Skąd wiesz jaka maszt temperaturę w piecu? sprawdzałeś ją ?
bo w moim np przypadku mam 2 piece i 2 takie same regulatory.
Piece po całkowitym wystygnięciu - więc temp otoczenia a regulatory wskazują inne temperatury i to znaczne różnice ok 20 stC. Muszę się zabrać za pomiar rzetelny obu pieców, ale jakoś mi schodzi.
Duży piec ( jeśli się nie rozregulowało nic) powinien wskazywać właściwą temp w okolicach 760 st - w tej skali sprawdzałem temperaturę.
Małego mało używam i to nie do wytopu, więc niech na razie wskazuje co wskazuje.
Gdy kupię ( a już na dniach) nowy piec to wtedy wyreguluje oba trzy. !!!

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 09:42 
Offline

Dołączył(a): 28 lipca 2009, o 02:00
Posty: 222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Trebor napisał(a):
Euble.
Nigdy, przenigdy nie chciałbym być tak mnie zrozumiał. Nie mam w zwyczaju zamykania nikomu ust a wręcz odwrotnie.
Pisałem natomiast, ze nie wgłębiłeś się w wiadomości zawarte w naszych wcześniejszych wypowiedziach. Pewnie umknęło ci kilka szczegółów.


OK, w porządku, nie ma sprawy.
Czemu uważasz że nie wgłębiłem się w wasze wcześniejsze wypowiedzi? Jakie szczegóły mi umknęły?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 09:52 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
Hej witaj
Pisałem w wyżej , np o iloczynie temp i czasu, Ale nie myśl, ze to jakieś przytyki.
Po prostu tak jest. Mnie też to często się zdarza. Często więc wracam do tego czytałem by utrwalić czy przypomnieć sobie wiadomość.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 14:19 
Offline

Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 02:00
Posty: 1222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam kent. Wiesz co jest takie mądre powiedzonko, którego nie rozumiem "Lepiej z mądrym stracić jak z głupim znaleźć" . A dlatego nie rozumiem ponieważ nikt nie potrafi mi wytłumaczyć gdzie się zaczyna głupota i gdzie się kończy, ponieważ mądrość posiada każdy od urodzenia.
Pozdrowienia kolorowe śle Albert


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 15:04 
Offline

Dołączył(a): 25 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1044
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Albercie, przestań filozofować na Forum i czymś się zajmij. Te maglownicze wypowiedzi nie wnoszą nic konkretnego, zamazując obraz poszczególnych działów.
Jak widać, większość, jak nie ma nic konkretnego do powiedzenia to czyta i nie wtrąca do dyskusji wumuszanych filozofii. :cry:

Co do Twojego stwierdzenia cyt."mądrość posiada każdy od urodzenia", muszę zaprzeczyć, gdyż spotkałem w życiu osobniki, które są - "naturalnie głupi". ;).
I całe szczęście, iż na Forum ich nie ma, jak również nie chciałbym z mądrymi tracić.

To na tyle, dalszej "wymiany" nie prowadzę.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sierpnia 2009, o 15:25 
Offline

Dołączył(a): 28 lipca 2009, o 02:00
Posty: 222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
kent napisał(a):
Te maglownicze wypowiedzi nie wnoszą nic konkretnego, zamazując obraz poszczególnych działów.



Na wielu forach istnieją takie działy jak "pogaduchy" czy "narzekalnia" gdzie użytkownicy mogą sobie pobabulić na tematy zupełnie nie związane z głównymi działami (jak ja w tej chwili). Czasem jest to powiązane z mechanizmem przenoszenia zaśmiecających postów. Działa też to trochę jak wentyl bezpieczeństwa. Moderacji tam prawie nie ma więc można się pokłócić, ponarzekać czy nawet komuś dowalić. To też na ogół zbliża ludzi do siebie bo nic tak nie zacieśnia więzi niż dyskusja o dupie Maryni czy porządny kwas ;)

Myślę że tu też by się takie coś przydało. Wtedy osoby mające potrzebę gadania bez wnoszenia istotnych treści mogły by się realizować filozoficznie, poetycko, prozatorsko czy jak tam sobie chcą nie zaśmiecając głównych tematów.

A jak zaśmiecą to posta się przenosi i tam można sobie kontynuować dyskusję o wpływie faz księżyca na pękanie szkła w kontekście najnowszych odkryć na polu doskonalenia samoświadomości, opublikowanych w miesięczniku "Wróżka"


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
SitemapIndex SitemapIndex
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group Nasz Senior - serwis internetowy dla seniorów
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO