Forum miłośników witraży

Odkrywamy świat witraży. Forum witrażowe założone przez easy-Art. Techniki i narzędzia witrażowe. Wystawy witrażu, wernisaże. Szkolenia witrażowe. Centrum wymiany wiedzy i doświadczeń.
Teraz jest 28 marca 2024, o 16:20

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 10:26 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
:mrgreen: Zawiało zachęcajaco bardzo pozytywnym optymizmem :P
...... Do dzieła ....... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 10:55 
Offline

Dołączył(a): 5 maja 2008, o 02:00
Posty: 816
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Właśnie "do dzieła!". Zawsze jest tak, że dobre pomysły rodzą się w trudnościach i bólach. Siedzę i myślę, myślę i siedzę, popijając kawę z mojego inspirującego kubka i nagle przyszedł mi pomysł :shock:
Jak wiecie mam swoja pracownię. Jest to pracownia połączona z galeria, gdzie wystawiam na sprzedaż swoje "dzieła". Ludziska wchodzą, zachwycają się, kupują ...i wracają. Mam już grono stałych klientów. Zawsze szukają czegoś oryginalnego na prezenty. Zatem, dlaczego nie JA?!
Mogę przecież sprzedawać WASZE wyroby w swojej galerii! Nie musimy szukać daleko.
Jestem już trochę znany naszej społeczności witrażowej. I wiem jak to zorganizować.
Każdy wstawia swój towar oznakowany w niewidocznym miejscu, np. przylepiona literką "A". Pod ta literką mam kartotekę dostaw i sprzedaży przypisaną do osoby. Wstawiasz towar z ceną. Ja wystawiam w galerii narzucając marżę. Rozliczamy się np. 1 raz w miesiącu. Płacę przelewem na konto dołączając zestawienie sprzedaży i towarów, które pozostały w sklepie.
Potrzebuję tylko porady księgowej, która pomoże rozwiązać te sprawy od strony prawnej. Np. jakaś umowa? Jeśli chodzi o faktury to nie ma problemu ponieważ prowadzę działalność gospodarczą, ale wiem, że większość działa bez działalności. Zatem potrzebujemy pomocy prawnej.
Robercie, proponuje abyś pociągnął także temat "swojego" sklepu w BB. Moje sceptyczne nastawienie wynika z moich doświadczeń, ale myślę, że im więcej możliwości sprzedaży naszych prac, tym lepiej. Może wytworzy sie rodzaj konkurencji pomiędzy galeriami. Wiadomo, że każdy będzie współpracował z galerią oferującą lepsze warunki, a przy tym solidną i uczciwą w rozliczeniach.
Co o tym sadzicie?
Proszę o wypowiedzi na forum lub PW.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 13:31 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
:D Fagonio To bardzo miłe z Twojej strony - ja jestem ZA. myślę, że niezależnie od tego można odstawiać towar do kilku odbiorców jednocześnie (jeśli otworzy się druga "furtka"), bo mogłoby okazać się w pewnej chwili, że zrobiło Ci się ciasno :P .
Jakieś wzory umów znajdziemy w necie zapewne - jeśli nie to zobowiązuję sie do załatwienia wzoru u "firmowego" prawnika.
Pozdrawiam,


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 14:06 
Offline

Dołączył(a): 25 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1044
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Jestem za, a nawet wedle.
Fagonio, ma odpowiednie warunki moralne - jest słownym i porządnym gościem -, artystyczne wejrzenie i doświadczenie. Sądzę, iż musiałby również prezentować zdjęcia tych prac na swojej stronie internetowej(dodatkowe koszty).
Odnośnie umów z osobami nieprowadzącymi działalności gospodarczej, to musi być to umowa o dzieło. Dochodzą mu jeszcze - na koniec roku - PIT'y dla każdego artysty.
Dialog w sprawach negocjacji marży powinien być prowadzony jawnie, na forum. Ustrzeże to niektórych przed cwaniakami i ułatwi kalkulację twórcom.

Trzebo to wszystko jeszcze przemyśleć.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 17:15 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Otóż to... jeszcze PIT-11 :evil: niech nam żyje US.
Ale to raz w roku, może Fagonio się nie przestraszy.
Pozdrawiam,


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 17:29 
Offline

Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 02:00
Posty: 1222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Widzę iż jest kilka wspanialych pomysłów, ale jak to ugryźć.
Sprawa jest trochę skomplikowana, ale można byłoby zrobić następująco i nie kolidowałoby to z naszym prawem. Każdy kto może w swoim mieście otwiera galerię witrażową, pod warunkiem iż będzie miał działalność gospodarczą lub do kogoś się przyłączy i wystawia swoje towary za cenę X. Za pomocą internetu każdy każdemu wysyła zdięcia swoich wyrobów, dla uproszczenia podając cenę i jakieś oznakowanie danego wyrobu aby nikt się nie poplątał czyje jest co. Każdy w swojej galerii będzie posiadał zdięcia które można przedstawiać klientom i nie będzie to narażało nas na kolizję z prawem. Natomiast jeżeli klient chciałby kupić jakikolwiek wyrób nie naszego wyrobu tylko ze zdięcia mamy prawo pobrać zaliczkę na poczet sprowadzenia danego wyrobu.
Ponieważ nam będzie kontakt między nami nieograniczony informujemy iż pobraliśmy zaliczkę na poczet tego towaru i n.p. Basia Marysia czy Dawid przesyła nam towar i klient dokonuje zakupu, a my ponieważ nie jest to nasz towar przelewamy pieniądze na konto właściciela wyrobu, pomniejszając o kochany VAT oraz tam jakąś marżę. A sprzedaż rejestrujemy u siebie.
Powstanie pytanie jeżeli będziemy sprzedawać cały czas obce wypociny a obrót i podatek będzie szedł na nasze konto- to znaczy że musimy się przekwalifikować ze swymi wyrobami aby dorównać reszcie, ale to jest skrajny przypadek z którym również należy się liczyć.
Możliwie że zawile to tłumaczę ale to jest bardzo proste i nie koliduje z US.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 19:42 
Offline

Dołączył(a): 25 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1044
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam
Rozmyślałem o tych biznesowych propozycjach i wydaje mi się, iż nasze Forum zmieni się nie do poznania.
Nie będzie to już to samo Forum, które pomaga, doradza, wspiera w potrzebie czy utrwala znajomości.
Po prostu stanie się krwiożerczą sektą biznesu, rodzacą zawiść i kreującą konkurencję:evil: .

Dobitnym przykładem jest Rogal, który gdzieś pisał, iż nie zdradzi głębszych tajemnic witrażowania, ponieważ jego konkurencja - po sąsiedzku - zaraz wszystko co ujawni, wykorzysta w swoim biznesie.

Uważam, iż w dobie internetu nie ma żadnych ograniczeń w promowaniu swojej twórczości i każdy może być swoim marszandem. Tym bardziej, jak informują profesjonalne czasopisma, z roku na rok wzrasta ilość osób robiących zakupy w internecie.

Wydaje się, że dotychczasowa formuła naszej współpracy jest zadowalająca dla wszystkich i nie trzeba wpuszczać tylnymi drzwiami gości w białych kołnierzykach, którzy żerując na pasji innych, chcą zrobić biznes.
Gdyby zależało im na sztuce, składaliby zamówienia u profesjonalistów, a nie szukali pasjonatów, aby na ich twórczości zarobić kasę.

Jeżeli znajdą się zwolennicy takich interesów, proponowałbym wymieniać galopujące spostrzeżenia, na PW, i później nie informować forumowiczów, o zawiedzionych nadziejach.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 20:18 
Offline

Dołączył(a): 5 maja 2008, o 02:00
Posty: 816
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Albert - Twoje propozycje to czysta teoria. Chodzi Ci tylko o sprzedaż przez internet. To można robić przez Allegro i nie widzę konieczności robienie dubla. Klient musi widzieć i móc dotknąć to co chce kupić. Dlatego zaproponowałem sprzedaż (namacalną) w galerii. Nie wróżę sobie z tego powodu kokosów i nie podnieca mnie to na tyle, aby zmienić się w "białego kołnierzyka" jak to ujął Kent. Co do prowadzenia dokumentacji typu "umowa o dzieło" czy też "PIT" to jest betka. Do przełknięcia po konsultacji z księgowością. Chodzi tylko o to czy znajdą się chętni. Jak wiemy większość z nas to amatorzy i pasjonaci. Ja też. Dlatego nie widzę przeszkód, aby zmierzyć się z rynkiem. To co zrobiliśmy podoba się tylko naszej rodzinie i znajomym. Może warto sprawdzić się na szerszym polu? Czy ktoś doceni naszą pracę na tyle, aby to kupić? I to jest jakaś korzyść dla nas. Wymusza do poszukiwań pomysłów i dbanie o jakość. I jak zawsze "wybór należy do Ciebie".


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 21:17 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
Witajcie Panowie.
Po pierwsze są komisy. U nas działa największy w Polsce. Reklamuje się, ze ma
100 000 pozycji, od igły po helikoptery.
Po drugie, wszyscy sobie utrudniacie życie, a przecież jest takie piękne.
Moja żona jak coś zaczynam, to zaraz widzi przeszkody i komplikacje - ręce opadają.

Żeby otworzyć normalną galerię (sklep - nie warsztat ze sklepem), trzeba sporo kasy wyłożyć na zakup towaru, chyba że w "komis" jak się ma to do odroczonej płatności - jak w Tesco np? Nie wiem bo ja jak coś kupuję to na razie płacę od razu, ale jest taka możliwość. Mój kolega po 6 miesiącach ma dopiero płacone.

Dlaczego galeria a nie warsztat - bo do warsztatu ze sklepem przychodzi mało klientów. Tam przychodzi się po konkretną sprawę, a do sklepu wpadają gapie i mogą coś kupić przy okazji.
Ale jeśli taki warsztat prosperuje to czemu nie miałby poszerzyć swej działalności.

A teraz sklep internetowy. Mój działa troszkę inaczej. Ja nie kupuję towaru ani nie biorę w komis. U mnie wystawiają twórcy. Klient kupuje (jeśli się zdecyduje) u mnie i mnie płaci. Ja daję polecenie wysyłki towaru przez Twórcę do klienta. Po potwierdzeniu otrzymania towaru ( lub po 15 dniach od wysyłki) należność po potrąceniu marży wysyłam Twórcy i tyle.
Proste jak budowa cepa.

A teraz wywód Kenta.
Jak dotąd kilku z nas ma miejsce sprzedaży i jakoś nie widzę zawiści i konkurencji, ukrywania tego co wiemy. Na pewną są i tacy wśród nas, ale się nie ujawniają.
Pamiętasz Andrzej to Ty wrzuciłeś propozycję by zamknąć forum tylko dla forumowiczów, by inni nie mogli czerpać z naszej wiedzy.
Ja jestem innego zdania - forum ma być dla wszystkich i ma w nim dominować przyjaźń. Jeśli będzie inaczej to odejdę bo kłótni i zawiści nie znoszę.
Na razie jest dobrze. Mój pomysł z galerią ( jedną i drugą) rzuciłem po to by coś się zaczęło więcej dziać, by nas połączyć bardziej, umożliwić innym zdobycie doświadczenia i może przyszłego zawodu.
A konkurencji się nie boję.Jak ktoś będzie lepszy, to albo muszę się nauczyć robić lepiej albo zmienić zainteresowania.
W każdym razie na razie ruszam ze sklepem internetowym, tzn zmieniam jego charakter. Jeśłi nie będzie chętnych ( a liczę że będą) to będzie to moja prywatna witryna .
Tyle słów ewangelii Trebora na dzień dzisiejszy.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, o 21:45 
Offline

Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 02:00
Posty: 1222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Jak zwykle jest za i przeciw w Polsce nidy nie było zgody i porozumienia, wędrując trochę po świecie to widziałem jak zachowują się Polacy i jak inne nastie i z tego co zauważyłem jesteśmy najgorsi ze wszystkich.
Należy zapamiętać raz na dziś, że jak była 1 klasa to uczyliśmy się pisać i czytać, później poznawaliśmy inne zjawiska i. t. d. Dobrnęliśmy do takiego pułapu w jakim się znajdujemy.
Aby ktoś nas zauważył należy się ujawnić, bez tego będzie tylko i wyłącznie fiachooo.
Działanie w pojedynkę przyniesie efekty ale za jaki okres?
Wielcy malarze i twórcy zawsze byli szanowani po śmierci, czy należy powielać te same błędy?
Sprzedaż na allegro jest na dzisiejszy dzień zerowa możliwe że artyzm malowania szkłem znalazł dno, ale tak było jest i będzie wznosy i upadki to doktryna ludzkości.
Działanie w grupie dopiero daje siłę do przetrwania i realizowania zamierzonych celów, więc kto chętny niech się organizuje,a kto nie to uważam że nie powinien przeszkadzać.
Natomiast do przekazywania wiedzy są odpowiednie grupy tematyczne gdzie można się wypowiadać i wyjawiać swoje osiągnięcia. Zawsze jest lepiej posłuchać mądrzejszych, niż wypowiadać się liznąwszy tematu.
Również jest dobrze czytania tego co ktoś napisze, nie raz ale kilka razy dopiero człowiek widzi dokładnie co kto miał na myśli, czytając pobierznie wówczas wychodzą niedomówienia i wiele niejasności.
Nie będę dalej się rozpisywał ponieważ źródło doskonałości nie leży w wiedzy zdobytej lecz w tym czego jeszcze nie wiemy.
Pozdrowienia kolorowe śle Albert


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
SitemapIndex SitemapIndex
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group Nasz Senior - serwis internetowy dla seniorów
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO