Hmmm - brzuch mam, brodę też przez większość czasu... Taaa... To już ten czas
Cieszę się okropnie.

Mam pytanie trochę z innej beczki. Jak wiecie jestem osobą niepełnosprawną. Chciałabym zainteresować swoimi pracami większą liczbę ludzi, ale nie wiem jak to wygląda od strony prawnej w mojej sytuacji. Do rzeczy. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie, aby wystawać np. na allegro ofertę w stylu " wykonanie mozaiki na zamówienie" itp. Mam w planach też wystawienie na sprzedaż dotychczasowo zrobionych prac. W tym momencie zaczynają się schody. Jako osoba niepełnosprawna dostaję z Zusu rentę socjalną. Na rękę 504zł/ miesiąc./ Nie mam zamiaru zakładać firmy dopóki nie będę pewna, że będę w stanie jej utrzymać. Więc, jeśli będę regularnie sprzedawać swoje prace za pośrednictwem aukcji np. to mam obowiązek płacić jakieś podatki ? Czy muszę później wykazywać pieniądze uzyskane ze sprzedaży w jakiś pitach itp. ? Kompletnie się na tym nie znam, dlatego pytam. Przepraszam jeśli brzmi to zagmatwanie ale nie wiedziałam jak ująć swoje pytanie

Droga Uayo w związku z Twoimi pytaniami postaram się odpowiedzieć co udało mi się wyszperać w necie.A więc jeśli chodzi o sprzedaż Twoich prac na Allegro to sytuacja przedstawia się tak Dochody ze sprzedaży rzeczy należy wykazać w zeznaniu rocznym (PIT-36 albo PIT-37) i rozliczyć należny z tego tytułu podatek dochodowy w terminie jego złożenia. Przychody, koszty i dochody z tytułu sprzedaży rzeczy należy ująć w wierszu inne źródła formularza PIT. Najczęściej będzie to oznaczać dopłatę podatku chyba, że sprzedający korzysta z ulg podatkowych, np. z ulgi na Internet, remontowej itp. Nawet jeżeli dochody z aukcji, nawet w kwocie nie powodującej obowiązku zapłaty podatku (do 2'790zł rocznie), są jedynymi dochodami podatnika, i tak trzeba złożyć zeznanie roczne PIT i wykazać dochód.Oczywiście dotyczy to ciągłej i regularnej sprzedaży na Allegro. Tak naprawdę to sprawa dość zagmatwana , bo znam wiele osób które sprzedaja od lat na Allegro i nie płacą podatków , ale w dzisiejszych czasach to nic nie wiadomo.Droga Uayo mam nadzieje że nasza brać easy-artowska na pewno coś z tych moich wywodów skoryguje i doradzi.Życzę powodzenia i wielu wielu sukcesów bo zdolna z CIEBIE i zaradna KOBIETKA.Pozdrawiam kolorowo-szkiełkowo

Obowiązek podatkowy, to deklaracje, czyli formularze, które mają wykazać osiągane dochody oraz należności w stosunku do fiskusa, o ile zachodzi taka potrzeba - tabele + przepisy.
Założenie fiskusa jest proste - jeżeli cokolwiek osoba fizyczna sprzeda, to podlega obowiązkowi podatkowemu.
Jeżeli zamierzasz sprzedawać za pomocą Allegro, to pozostawiasz za sobą ślad. To oznacza, że jeżeli ktoś chciałby Ciebie skontrolować, to zrobi to bez trudu. Jak na razie fiskus nie ma zdolności, aby kontrolować i sankcjonować prawo. Jednak może to zrobić w ciągu 5 lat + do końca roku kalendarzowego.
Jednym zdaniem - jeżeli twórca jest wrażliwy, to lepiej działać zgodnie z prawem. Sprzedajesz, rejestrujesz i wykazujesz to w odpowiednich deklaracjach. Ograniczeniem może być rzeczywiście Twoja renta, ale tu trzeba zasiegnąć informacji np w ZUS.

_________________
Czasopismo Witrażowe | Lampy Witrażowe | Forum Witrażowe

Droga Uyao, idź do przodu i nie przejmuj sie przepisami. Jeśli trzeba coś wykazać w zeznaniach podatkowych to nic trudnego. Możesz to przecież zrobić. Założenie działalności gospodarczej w sytuacji rencisty skutkuje obowiązkiem płacenia pełnych składek ZUS. Tak! Nie dotyczy to tylko emerytów, którzy płaca tylko składkę zdrowotną. Zatem przy niewielkich obrotach to sie zupełnie nie opłaca. Załóż sobie sklep na Allegro. Będziesz mogła wystawiać towar już od 10 gr za sztukę i na 30 dni. Prowadź ewidencje sprzedaży i będziesz miała spokój. Nie trzeba sie bać urzędu skarbowego. To są przecież (podobno) nasi przyjaciele i tylko nam pomagają

Fagonio, nasza Uayo ma wątpliwośc oraz problem, czyli jak zrobić, by było dobrze. Być może masz rację, że nie należy się przejmować przepisami. Jednak z punktu widzenia świętego spokoju i zdrowego rozsądku może jednak warto się z nimi zapoznać, by nie martwić się za jakiś czas.
Z poradnika Allegro:
Czy muszę odprowadzać do Urzędu Skarbowego podatek od sprzedaży na Allegro?
Każda firma (przedsiębiorca), jak i osoba fizyczna, ma obowiązek rozliczać się z Urzędem Skarbowym ze wszystkich dochodów, bez względu na ich źródło pochodzenia. Dotyczy to także sprzedaży poprzez Allegro.
Szczegółowe porady, treść i objaśnienia przepisów z tym związanych można znaleźć w specjalistycznych serwisach w polskim Internecie, np. w PIT.pl na stronie http://www.ehandel.pit.pl.
Aby uzyskać informacje na temat podatków, można też skontaktować się z licencjonowanym doradcą podatkowym lub dowolnym biurem rachunkowym.

Oni również tego nie eksponują, bo pobierają swoją prowizję, czyli robią biznes, ale dla porządku muszą to napisać (nie na pierwszej stronie, bo obroty by spadły)

Natomiast we wskazanym przez Allegro portalu ehandel znajdziemy m.in.
Jaki podatek - jeżeli sprzedajesz prywatnie
Nie zapłacisz podatku, ani dochodowego, ani od czynności cywilnoprawnych, jeżeli: sprzedałeś rzecz używaną ponad 6 miesięcy. Nie masz też wtedy obowiązku doliczania dochodu do rocznego PITa. Od 1 stycznia 2007r. nie ma już znaczenia kwota 1.000 zł - ewentualny podatek PCC rozlicza bowiem kupujący.
Jeżeli jednak sprzedasz rzeczy nowe (posiadane krócej niż 6 pełnych miesięcy kalendarzowych), zapłacisz podatek dochodowy od zysku według skali podatkowej: 18% i 32%. Transakcję taką - nawet zrealizowaną ze stratą - musisz wykazać w zeznaniu rocznym PIT-36.

Cena 10 gr jest abstarkcją, czego dowiódł niedawno Kent. Bo cóż zrobi autor jeżeli klient wylicytuje pracę za 10 gr. Przecież musi ją w takiej cenie sprzedać, bo w przeciwnym wypadku w najlepszym razie będzie spalony/zablokowany na Allegro.

Moja sugestia jest prosta. Jeżeli praca ma kosztować 500, to trzeba ją wystawić za 500 w trybie Kup teraz lub za rozsądną cenę do licytacji.
Dokładnie zapoznać się z informacjami w serwisie http://www.e-porady.pit.pl/pages/i/2004.php?ka_id_s=164

_________________
Czasopismo Witrażowe | Lampy Witrażowe | Forum Witrażowe

Moja porada "nie przejmować się..." nie oznacza bynajmniej omijania przepisów. Radzę tylko więcej odwagi

Dziękuję wam za wszystkie odpowiedzi. Jak tylko skończę swoje aktualne prace może się odważę i spróbuję je sprzedać. Zobaczymy czy coś z tego będzie. Teraz pytanko do tych którzy już sprzedają swoje prace. Za jaką cenę sprzedalibyście mozaiki wielkości a4 ?

wszystko zależy ile pracy w to włożyłaś i na ile sobie swoją pracę cenisz.
Zawsze powtarzam ceńmy się. Lepiej niech nasze dzieło trochę poleży aż znajdzie nabywcę za odpowiednią cenę. Podoba mi się postawa Renaty (thymir) w tym zakresie.

Odnośnie podatku, może ktoś ma wiedzę , bo ja często kupuję od osób indywidualnych na potrzeby firmy rożne rzeczy. Z taką umową idę do US opłacam podatek ( jeśli zakup jest powyżej - chyba - 1000 zł) w wysokości 2% i tyle.
Tu może jest wyjście da indywidualnych twórców nie posiadających działalności.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor.
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria