Mati.
Poczytaj dobrze o COE.
Po polsku to współczynnik rozszerzalności szkła.
Oczywiście na rozszerzalność szkła ma wpływ skład szkła, ale...
Zaznaczam, ze nie jestem fachowcem w tej branży ...
wydaje mi się, że przed wytopem po, skompletowaniu składników trudno jest dokładnie ustalić jakie COE będzie miało to szkło po wytopie.
To podobnie jak ze stalą. Wrzucasz proporcjonalnie - teoretycznie zaprogramowane składniki - a przy końcu wytopu sprawdza się surówkę i dodaje albo tego, albo tego, albo jeszcze coś innego by stal była taka jaką chcielibyśmy mieć.
Z tego co wiem to my naszymi domorosłymi sposobami nie jesteśmy w stanie wytopić szkło o określonym COE. Już bardziej potrafilibyśmy określić skład szkła.
Tu chciałby by zabrali głos fachowcy.
Bo podejrzewam, że szkła ( różne) o podobnym składzie nie muszą mieć tego samego COE. Będa najprawdopodobniej zbliżone ale nie muszą być takie same.
Jak chcesz to podam ci wzory na obliczanie COE, ale na co mi to. Nie muszę wiedzieć co się dzieje w silniku by jechać samochodem , czy pociągiem. Ważne jest bym wiedział jak się posługiwać tymi współczynnikami.
Dla mnie w piecu w fazie łączenia szkła bez różnicy jest jakie szkło ma skład, byle tylko miało to samo COE.
Żeby uprzedzić dyskusję na temat składu i wpływu na COE to podam coś takiego. Do pieca wkładam szkło jednego producenta i o określonym COE, ale jak sami wiecie szkła mają różną zawartość różnych minerałów, tlenków metali i niemetali (barwniki) a COE muszą mieć takie same by nie popękało.
Powiem więcej, ze mnie jest bez różnicy na jakim szkle pracuję ( chodzi o COE) byle miało odpowiednią barwę, strukturę i tp.
Teraz co do bazy szkła.
Na świecie jest kilku producentów szkła , którzy gwarantują stałe COE.
Spectrum, Uroboros, Bullseye itp.
Są to firmy, które gwarantują jakość szkła, ale w fusingu nie musimy wcale pracować na szkłach "firmowych" .
Firmy te do fusingu oferują szkła o najczęściej używanych COE tj: 34, 90, 96 i 104.
Nie znaczy , ze na szkłach tych firm muszę pracować.
Co więcej wyczytałem gdzieś, ze szkła poszczególnych firm mających te same COE nie muszą być ze sobą kompatybilne, co mnie bardzo zaskoczyło . Sam tego nie stwierdziłem.
Ja pracuję dużo na floacie, a nie wiem , bo nikt w hurtowni nie jest mi w stanie powiedzieć jaką COE ma ta partia szkła. Pracuję też na przypadkowym szkle witrażowym. Kupuję najczęściej firmy Spectrum, ale nie zawsze.
Firmy te, jeśli do nich napiszesz mogą ci wysłać katalog swoich wyrobów,
I to byłaby ta baza szkieł o której pisałeś wyżej. Tylko po co tworzyć taki katalog, jak już jest w necie na stronach poszczególnych firm.
Na zakończenie jeszcze mam jedną uwagę, którą częściowo poruszyłem wyżej.
O szkle - naszym hobby trzeba wiedzieć dużo, ale nie wszystko. Nie warto, chyba, że ktoś chce - uszyć się szczegółowo technologii szkła, skoro dla naszych potrzeb ważne jest jak zachowuje się gotowe już szkło i co można z nim robić .
Stąd wszelkiego rodzaju wzory, składy chemiczne i tp mogę (ale nie muszę) znać w zarysie ogólnikowo), bo szkoda mi czasu na uczenie się czegoś, czego nigdy nie wykorzystam, a stracę ty6lko cenny czas, który mogę wykorzystać na moje hobby - np.!!!
To tyle. jeśli jeszcze macie jakieś pytania chętnie w miarę swoich możliwości i wiedzy na nie odpowiem.
_________________ Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki. pozdrowienia Trebor. Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria
|