no to czekam na wieści jak ci idzie z robieniem form

ja kupiłem glinę ale mam problem z formowaniem
muślę że trzeba troszkę poćwiczyć

no i potem kłopot bo połowa niestety pęka w czasie suszenia
te co udało misię wypalić w 900 stopniach właściwie nie są takie tragiczne

kaolin ładnie się rozprowadza w obie strony i właściwie jest gładki

ale jedna mi pękła po 3 wypałach

ale będe testował dalej cena gliny niska więc nie szkoda
a zabawa zawsze jest:P

I tak trzymać.
A może by zorganizować warsztaty w glinie ze specjalnością robienia form??
Bo temat też mnie interesuje
Sam coś robię ale dalekie to od ideału jaki bym chciał

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor.
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria

...

To jest BAAARDZO DOBRY pomysł!!!! Myślę, że znalazłoby się wielu chętnych!

bardzo chętnie zobaczył bym fotkę tych głębokich pater na szamocie

monikatl, właśnie wlazłem na digarta czy to są twoje cacka z palnika ,te koraliki ,bransoletka

...

Wrzuciłam kilka zdjęć do galerii....wszystkie rzeczy zrobione są na szamocie przesypanym przez drobniutkie sitko...czasami szamot dodatkowo posypuje z wierzchu kredą, wtedy szkło jest bardziej gładkie

Fusingiem zajmuję się od niedawna...na razie jestem w fazie poszukującej