Forum miłośników witraży

Odkrywamy świat witraży. Forum witrażowe założone przez easy-Art. Techniki i narzędzia witrażowe. Wystawy witrażu, wernisaże. Szkolenia witrażowe. Centrum wymiany wiedzy i doświadczeń.
Teraz jest 9 października 2024, o 11:35

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 30 czerwca 2009, o 20:39 
Offline

Dołączył(a): 5 maja 2008, o 02:00
Posty: 816
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Jolka, obejrzałem stronkę. Jest piękna. Zauroczyła mnie wystawa, a właściwie pokazane prace. Trzeba przyznać: zrobiłaś na mnie wrażenie. Nie ma co :-) Stronkę wrzucam do ulubionych ,)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 lipca 2009, o 08:10 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam,
J O L U - Coś pięknego w obu przypadkach;
zarówno prace, jak i strona.
Jak się patrzę na swoją ..."twórczość" - to chce mi się płakać :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 lipca 2009, o 17:13 
Offline

Dołączył(a): 20 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 210
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Dziękuję bardzo za piękne wpisy do Księgi Gości.
Miałam swój duży udział w tworzeniu strony i jej wyglądu więc cieszę się z pochwał :-). Osoby, które tworzyły "fizycznie" stronkę wyczuły, poznały moje upodobania. Nawet nie myślałam, że będę tak podekscytowana w czasie powstawania strony. To było bardzo nowe i bardzo miłe dla mnie doświadczenie.
Mój wernisaż to czysty przypadek: należę do Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Chemicznego (farmacja to też dużo chemii :-)) Co rok z okazji Featiwalu Nauki Techniki i Sztuki, Stowarzyszenie zaprasza do organizowania wystawy, koniecznie twórców amatorów. Przyznałam się, tak jakoś wcześniej, do swojej pasji i tak stałam się Sztuką na 8 Festiwalu. Warto było. Chwile naprawdę niezapomniane i......taki towarzyszący niepokój o to, czy się spodoba.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 lipca 2009, o 20:29 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam,
No, Jolu już nie bądź dalej taka skromna :!:
Powiedz (napisz) co podsłuchałaś u rozmawiających przed Twoimi
dziełami? Czy były propozycje np. kupna czy też współpracy - to zapewne
zaciekawi też innych, którzy niebawem może będą taki wernisaż - czego im
życzę :P
Pozdrawiam,


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 lipca 2009, o 21:09 
Offline

Dołączył(a): 20 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 210
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Swiadomość tej sztuki w społeczeństwie jest mała. Wszystkim witraż kojarzy się ze sztuką sakralną. Widziałam duże zainteresowanie samą techniką Tiffany'ego, wielokrotnie opowiadałam o niej od początku. Niektórzy Goście zanim zapytali, ukradkiem próbowali odskrobać luty paznokciem (myśleli, że są naklejone, a szkło w jednym kawałku). Mało kto zdaje sobie sprawę, że mazane szkło to nie sprawa pędzla a odpowiedniej produkcji.
Miałam krótkie wprowadzenie, troszkę o historii witrażu, troszkę o mojej historii. Gdy padło najważniejsze w.g mnie pytanie: kto był Pani Mistrzem? cały stres minął. To oznaczało, że się podoba. :-). Zainteresowanie kupnem było, ale ponieważ mówiłam, że to tylko moja przyjemność i prezenty, to dalej nie drążono tematu.
Najpiękniejsze było to, że Goście oglądali w skupieniu, próbowali swą wyobraźnie dostosować do tytułów. Zdania były podzielone. Np "może......papuga" jednej osobie skojarzyła się z symbolem kościoła, innej tylko z seksem :-) Papugi nie dojrzały...... Rozmowa bezpośrednia bardzo rozwija. Po 4 dniach wiedziałam dlaczego, po co i skąd moja pasja? Wciąż odpowiadałam na takie pytania. Rozszerzałam odpowiedzi aż sama ułożyłam własną historię.
To było piękne.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 lipca 2009, o 00:44 
Offline

Dołączył(a): 29 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 60
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
No, no moja koleżanko. Wielkie gratulacje za pomysł i odwagę. Znam wszystkie prace i podziwiam je każdą z osobna w chwili tworzenia, więc mniej czuję to co inni oglądając wszystko zebrane razem. Ja czuję się bardziej jak domownik, więc z zapartym tchem przeczytałam wpisy i komentarze.
GRATULUJĘ raz jeszcze, ekspozycja jest rzeczywiście piękna i stworzona ze smakiem.
Pozdrawiam, Iwona.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 lipca 2009, o 06:23 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
:P Dzięki Jolu za opisane wrażenia i odpowiedzi na pytania :-)
Gratuluję przeżyć :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 lipca 2009, o 10:29 
Offline

Dołączył(a): 4 sierpnia 2008, o 02:00
Posty: 399
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Jola - szacuneczek :-) Jestem pod wielkim wrażeniem i niecierpliwie czekam (na pewno nie tylko ja) na kolejne wizje zaklęte w szle.

A wracając do tematu - Trebor szkoda, że było tak mało czasu na omówienie tematu, alboli też mnie w obecności Waszej nie stwierdzono w czasie rozważań, ale jeśli wszystko jest aktualne, chętnie w tym pouczestniczę. Sporo mojej hmmm nazwijmy to twórczości rozdaję, więc nie posiadam w domku zbyt wielu (umownie) dzieł. Coś się jednak znajdzie. :-)
Różne błachostki typu umowy, papierki, skarbówki, tudzież zaświadczenia o prawach autorskich, szczepień psa od 1987r włącznie, koklusz, ból dużego palca i małego, czyli wszystko to, co z prawną stroną projektu się wiąże da się opanować. Jesteśmy Polakami wszakże, a to do czegoś zobowiązuje. :-)
Jeśli więc nie masz nic przeciwko temu, współpraca z mojej strony na pełnj rubieży pola walki, będzie moim wkładem pierwotnym w projekt. Resztę wkładów (wtórne, powtórne,poprzedpowtórne, popowtórne) jakoś dogadamy przy burzliwych negocjacjach wspomaganych dębowym produktem naszych rodzimych (powiedzmy) destylarni uzupełnianych sporą dawką witamin, a szczególnie tych, z grupy "B" i może wszystko ruszy. Pomysł jest zacny i tyle.
Pozdrawiam Mateusz


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 lipca 2009, o 20:56 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
Mati, i inni.
Myślę, że warto spotkać się w gronie "około Ślązaków" i to szybko. Można by porozmawiać o pomyśle. Szkoda, że nie mamy nikogo z BB, byłoby łatwiej, bo dojeżdżać z Tychów do BB trochę "daleko".
Pomyślmy o spotkaniu. Może jakieś propozycje, choć to wakacje.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 lipca 2009, o 21:09 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
Olek. U nas w Tychach zaproponowano mojej "pracownicy" wernisaż malarski. Basia bo ona to ci, zaprosiła trójkę swoich kolegów (żanki) ze szkoły oraz jeszcze jedną moją "pracownicę" do uczestnictwa.
Razem sześcioro.
We trójkę omówiliśmy nasz udział i wyszło, że będzie to PIWNICA - czyli nasza trójka i pozostali.
Basia wystawiła obrazy , Mirela maski gipsowe - weneckie a ja witraże. Razem natomiast wystawiliśmy biżuterię, obrazki malowane na szkle i sypane szkłem.

Sam wernisaż pomimo, że swój udział początkowo traktowałem bardzo ulgowo, w sumie przerósł moje oczekiwania.
Już samo to , ze nasz kącik był oblegany przez większą część przybyłych , no i zaskoczenie , ze można robić takie witraże.

Najbardziej mnie cieszyło zainteresowanie fachowców od szkła i witrażu, bo tacy byli. Podobno chcą nam zrobić wernisaż w Krakowie, tak się to komuś z Krakowa podobało. Poczekamy zobaczymy.
Oczywiście moim konikiem był fusing i to mi zajęło sporą część rozmów - głownie z dziewczętami - no bo biżuteria.
Teraz przymierzam się do otwarcia mojej (naszej) piwnicy.
Pierwsze kroki - zainteresowanie - zostały zrobione. Są chętni, pomimo rzucanych bardzo wysokich cen za eksponaty.
Chyba na emeryturze zajmę się tym poważniej.
Teraz trzeba dokupić następny duży piec, bo w jednym się nie wyrabiamy.

To tyle pokrótce. mam nadzieję, ze odpowiedziałem na Twoje pytania.
Doszedłem do wniosku, ze taka wystawa - wernisaż to była by spora reklama dla Twojej pracowni.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
SitemapIndex SitemapIndex
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group Nasz Senior - serwis internetowy dla seniorów
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO