z Cieszyna otrzymałem taką wiadomość...
" zmuszony jestem przesunąć termin warsztatów z fusingu na inny termin.
Wstępnie proponuję 17-19 październik w tych samych godzinach " ...
Koszt o ile pamiętam to ok 140 zł.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor.
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria

Witam,
Ponieważ tu jest już wcześniej założony temat dotyczący kursów postanowiłem przenieść też tu całość informacji o kursie, którego byłem uczestnikiem.
Kurs był organizowany przez A&H w Warszawie .
Oto jego program:

Dzień 1. 4 godz. teoria + 2 godz. praktyki
-ogólne wiadomości o szkle i technologii
-co to jest fusing
-rodzaje i cechy szkła kompatybilnego
-przegląd materiałów zdobniczych i pomocniczych
-farby ołowiowe i bezołowiowe
-narzędzia szklarskie
-bezpieczeństwo i higiena pracy, rodzaje zagrożeń
-wstęp do obróbki szkła
-nauka cięcia
-łamanie szkła grubego

Dzień 2. – 6 godz. , teoria
-obróbka i czyszczenie szkła
-zasady łączenia, współczynnik COE- rozszerzalność i kurczliwość szkła
-stosowanie flotu, rozpoznanie stron szkła za pomocą lampy UV
-rodzaje pieców, podkłady, półki, separatory
-przygotowanie pieca do wypału
-programowanie, „krzywa wypału”
-przetrzymanie, odprężanie, (strain point , temp. zanikania naprężeń)
-wpływ temperatury na efekty
-różnice między gięciem a spiekaniem / spajaniem
-zasady prowadzenia zapisów – formularz wypału
-zastosowanie farb niskotemperaturowych - 600st. C
-stosowanie materiałów zdobniczych i zabezpieczenia BHP
-praca ze szkłem opalowym, dewitryfikacja, zabezpieczanie powierzchni
-przegląd materiałów do własnego wyrobu form
-rodzaje form do gięcia
-materiały z włókien ceramicznych, ochrona BHP
-papier ceramiczny, płyty, rodzaje i zastosowania
-separatory specjalne do reliefów
-utwardzanie, pokaz i materiały

Dzień 3. – 6 godz. praktyki
-indywidualne przygotowanie i wycięcie projektu : do gięcia lub panel płaski, dekoracyjny
-rodzaje i zastosowanie szlifierek
-kompozycja i walory plastyczne
-wybór preparatów zdobniczych: fryty, confetti, stringers, millefiori, itd.
-sandwicz, inkluzje, efekty specjalne
-wstęp do gięcia szkła
-zabezpieczanie form szklarskich
-wykonanie prostych form
-wypał wykonanych kompozycji

Dzień 4. – 6 godz. praktyki
-omówienie rezultatów wypału
-zapis wypału, popełnione błędy
-czyszczenie spodu
-sprawdzanie naprężeń, polaryskop
-niezgodności szkła i efekty niezamierzone
-poprawki, sposoby
-wykonywanie nowego projektu
-wycinanie i szlifowanie/wygładzanie krawędzi, możliwość wiercenia otworów
-przygotowanie formy do wypału
-wypał – gięcie
-zapis wypału

Dzień 5. – 2 godz. teorii + 4 godz. praktyki
-omówienie wypału – błędy
-powtórka teorii i praktyki
-terminologia fusingu
-nowe produkty zdobnicze do fusingu: szkło „Dichroic”, Mika Powder, Aventurin
-wykorzystanie fusingu w praktyce gospodarczej
-hartowanie paneli spiekanych, drzwi całoszklane itp.
-zastosowanie pilarek Taurus
-matowanie, piaskowanie, pokaz sprzętu
-Acryltack, możliwości
- techniki mieszane, łączenie z witrażem
-dyskusja,

Koszt kursu to 1400 pln.

Dzień 1
W kursie uczestniczyło trzech kursantów. Ja, moja połówka Kasia i kolega z Suwałk którego za serdecznie pozdrawiam.
Omawialiśmy wszystkie dostępne w A&H materiały dotyczące fusingu.
- przyrządy do cięcia, do oznaczania stron szkła, do określania naprężeń w szkle
- maszyny i urządzenia - szlifierki, pilarki
- rodzaje szkła, różne COE, metody produkcji.
- pudry, fryty, konfetti szklane,
- materiały do produkcji form, różnorodne płyty, masy do form
- rodzaje i zastosowanie separatorów.
- nabłyszczacze do stosowania w różnych temperaturach,
- farby do szkła, farby do użycia pomiędzy płytki szklane, farby bąbelkowe.
Ponieważ mają bardzo szeroką ofertę to można było się z tym wszystkim zapoznać. Pewnie kurs prowadzony w innym miejscu skupiałby się na produktach tam dostępnych. Warto wybrać się do A&H bo mają tego wszystkiego niesamowite ilości,

Dzień 2
Zaczęliśmy od nauki cięcia szkła.
Cięcie różnych rodzajów szkła, różnymi nożami. Użycie różnych szczypaków i łamaków do szkła.
Wycinanie kółek w szkle, lini nieregularnych. Omówienie jak radzić sobie z problemami przy cięciu.
Dla wprawy pocięliśmy 40-50 kg różnorodnego szkła i to wcale nie najtańszego.
Później każdy szykował swoją pracę do wypału. Miała to być kompozycja płaska do stopienia którą w drugim wypale będziemy wyginać. Wybieraliśmy dowolne szkła z dostępnego w sklepie. Większość prac była złożone pomiędzy dwie warstwy szkła bezbarwnego. Część została dodatkowo ozdobiona różnymi rodzajami farb.Ponieważ największy wybór kolorów jest w szkle Spectrum to robiliśmy prace z tego rodzaju. Wprawdzie nie jest to szkło o oznaczonym COE ale jak się dowiedzieliśmy w ramach tej firmy szkła dają się łączyć i nic im nie doskwiera. Rzeczywiście późniejsze prace potwierdziły te założenia.
Prace zostały wyczyszczone i ułożone w piecu na separatorze sypkim. Równolegle jako doświadczenie włożyłem do pieca trzy wcześniej przygotowane butelki o ładnej barwie szkła.

Dzień 3
Rano piec miał ok. 120’C. Delikatnie go uchyliliśmy żeby przyspieszyć stygnięcie. Po wystygnięciu omawialiśmy co można by w nich ulepszyć. W dwóch pracach pojawiły się bąble pomiędzy warstwami szkła.
W tym dniu przygotowaliśmy formy do wygięcia wczoraj zrobionych prac. Z racji tego że formy musiały być gotowe do użycia w następnym dniu byliśmy ograniczeni do wykonania ich z gotowych płyt. Wybraliśmy kilka płyt o grubości 3 cm, wycinając je i łącząc każdy tworzył formę do swoich dzieł. Po uformowaniu i wygładzeniu formy zaimpregnowaliśmy je dwukrotnie roztworem separatora.

Dzień 4
Formy wyschły a więc ułożyliśmy na nich w piecu swoje szkiełka. Mają zostać wygięte. Jednocześnie postaramy się tak ustawić temperaturę i czas aby wraz z gięciem wykorzystać wypał do złączenia następnych elementów.
Przystąpiliśmy znów do cięcia szkła i przygotowania następnych prac. Musieliśmy wziąć pod uwagę że praca ma być zakończona w jednym wypale. Dzień zszedł nam na przygotowaniach. Na koniec wszystko trafiło do pieca.

Dzień 5 – ostatni.
Otwarcie pieca – przyspieszone studzenie.
Wyjęcie prac ich czyszczenie. Nawiercenie otworów – oczywiście jak ktoś miał taką potrzebę.
Popakowaliśmy swoje prace i wyprodukowane formy.
Otrzymaliśmy dyplomy i świadectwa ukończenia kursu.

Ogólnie mogę szczerze wszystkim polecić ten kurs. Jest możliwość naprawdę wykorzystania wszystkich surowców i akcesoriów. Można zadawać nawet najbardziej bzdurne pytania i wszystko zostanie łopatologicznie wyjaśnione i pokazane. Cały czas podczas kursu była bardzo sympatyczna atmosfera.
Niniejszym pozdrawiam naszego prowadzącego – Radka.

Witajcie;
Rzeczywiście - program kursu interesujący - jeżeli okoliczności pozwolą wyrwać się na 4 dni to warto skorzystać.
PEPE piszesz "Dzień 3.........W tym dniu przygotowaliśmy formy do wygięcia wczoraj zrobionych prac. Z racji tego że formy musiały być gotowe do użycia w następnym dniu byliśmy ograniczeni do wykonania ich z gotowych płyt. Wybraliśmy kilka płyt o grubości 3 cm, wycinając je i łącząc każdy tworzył formę do swoich dzieł. Po uformowaniu i wygładzeniu formy zaimpregnowaliśmy je dwukrotnie roztworem separatora."
Z czego były te płyty do kształtowania form? Czy są dostępne w A&H?
Pozdrawiam kolorowo; Jadwiga

Płyt do robienia form mają przynajmniej trzy rodzaje. My robiliśmy z takich mających strukturę twardego styropianu. Można je ciąć nożem ale przy tym strasznie się pylą i kruszą.

Dzięki - tylko, że styropian się topi - więc na pewno to nie styropian.
Podobną strukturę może mieć granulat wełny mineralnej.
Czy w A&H można coś takiego kupić? Pozdrawiam; Jadwiga