Forum miłośników witraży

Odkrywamy świat witraży. Forum witrażowe założone przez easy-Art. Techniki i narzędzia witrażowe. Wystawy witrażu, wernisaże. Szkolenia witrażowe. Centrum wymiany wiedzy i doświadczeń.
Teraz jest 9 października 2024, o 11:11

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 19 kwietnia 2011, o 22:26 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
A ja dostosowałem swoje owijanie ręczne ( choć mam owijaczkę) na strodurze ( czy styropurze) - to taki twardszy styropian. Widział to kiedyś u mnie stary witrażysta i aż gębę otworzył z wrażenia.
Metoda prosta a rewelacyjna.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 kwietnia 2011, o 08:29 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam,

Też tak robiłem Trebor-ku na takiej
jakby pianko-gumie, ale ciul wie jak ona się zwie ... ;)

Pozdrawiam,


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 kwietnia 2011, o 19:09 
Offline

Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 02:00
Posty: 1222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Ja nigdy nie widziałem sposobu na owijanie kabaszonów. Wszyscy zawsze owijają w paluszkach. Treborku jak ty to widzisz na styropianie? widocznie moja główka jest za mało pojętna. Co do mojej maszynki to jutro idę do spawacza aby mi to zespolił. Jak będzie cała to wrzucę zdjęcia. Jak będzie się spisywać nie wiem, sobie tylko w myślach wyobrażam, że będzie ok, ale i tak trzeba będzie dociskać taśmę po owinięciu w paluszkach.
Pozdrawiam serdecznie Albert


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 kwietnia 2011, o 21:29 
Offline

Dołączył(a): 2 września 2007, o 02:00
Posty: 2070
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 1 time
No widzisz Alberciku, nie tylko ja tak robię, a wgniatanie masy styroporu (twardszego od styropianu, powoduje, że taśma łatwiej się okleja wokół kaboszonów czy szkła witrażowego. w tym przypadku mocniej trzeba docisnąć krawędź szkła do styropor.

_________________
Drzwi muz są otwarte - ale nie każdy może wejść do krainy sztuki.

pozdrowienia Trebor. :lol:
Moje wypociny znajdziecie tu: www.zakrecona-galeria.pl
i tu: www.zakrecona-galeria.pl/galeria


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 21 kwietnia 2011, o 09:53 
Offline

Dołączył(a): 25 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1044
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam

Omawiacie problem prowadzenia i dociskania taśmy do kabaszona.
Treborek wymyślił dobry sposób z tym styropianem.
Ale widzę inny problem.
Chodzi o trzymanie mini kabaszona w palcach w trakcie tej manipulacji. Z moimi paluchami, to jest dopiero sztuka.
U kobitek przy ich szponkach, to chyba jeszcze większa ;).

Tu należałoby szukać rozwiązania :roll: .

Powoli tli mi się, rozwiązanie lisie.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 21 kwietnia 2011, o 11:38 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam,

No to czekamy z utęsknieniem Andrzeju na jakiegoś koncepta :P
Wiem, że idą święta wiażące się z jajami, ale jeszcze większe jaja
są z owijaniem malutkich kaboszonków bez względu na wielkość
członków męsko-damskich - zwłaszcza, że idą upały i członki
się pocą ;) a kaboszonki się wkurzają i folię zrzucają :twisted:

Pozdrawiam,


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 21 kwietnia 2011, o 18:43 
Offline

Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 02:00
Posty: 1222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Wałaśnie w tym cały sęk a w sęku dziurka. Na przyciskanie taśmy do kabaszonka już owiniętego to najmniejszy problem. Ponieważ płaską stronę kładę na deseczkę laminowaną i przyciskam do niej. Jedna strona z głowy, natomiast drugą plastykowym gładzikiem na deseczce objeżdżam dookoła i już po całym zabiegu.
Problem tkwił w nawinięciu taśmy, ponieważ te szkiełka są śliskie jak sprytne dziecię i wyślizgują się z palców. Aby takie coś uniknąć skonstruowałem właśnie taką maszynkę. Wrzuciłem ją na galerię, ponieważ jestem za krótki aby wstawić zdjęcie w tekst.
Pierwsze próby wyszły pomyślnie, ale jeszcze muszę zamocować całość do podstawy deski, którą już przygotowałem. Zdjęcia i opisówki nie zrobię tak jak Andrzej ponieważ też tego nie potrafię
Pozdrawiam serdecznie Albert


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 21 kwietnia 2011, o 19:08 
Offline

Dołączył(a): 25 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1044
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Witam

Widzę Albercie, że mamy podobny problem z kabaszonami :lol:
Obejrzałem Twój kołowrotek i mam niepokój co do stanu szkła kabaszona po tej operacji. Czy on się nie porysuje lub pęknie pod wpływem nacisku.

Ja też główkowałem nad sposobem uchwycenia i ściśnięcia go, ale na zasadzie zablokowanych szczypiec. U mnie kabaszony będą trzymały maleńkie przyssawki obracające się w łożyskach. Natomiast owijanie będzie przebiegało na zasadzie radełka do faworków.
Już wszystko mam gotowe.
Czekam tylko na podmuch koncepcji blokady szczypiec.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 21 kwietnia 2011, o 19:17 
Offline

Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 02:00
Posty: 1222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Zapomniałem wspomnieć, że z jednej strony krótszy trzpień jest zatoczony na płasko, drugi jak wspomniałem ma wklęsłość. Obydwa trzpienie się obracają. Jeszcze na nie od środka wkleiłem taśmę samoprzylepną dwustronną, która raz chroni przed porysowaniem, a po drugie dobrze trzyma i nie pozwala na ślizganie się w środku. Każdy sposób jest dobry, który ułatwia pracę. Natomiast obawy przed ściśnięciem szkła nie ma ponieważ zastosowałem sprężynę na tyle silną aby trzymała a nie rozgniatała szkła, jak również abym mógł swobodnie odciągać pokrętłem przed włożeniem i wyciągnięciem kamyka szklanego. Próby które robiłem na razie zdają egzamin. Jeszcze jedna rzecz zostawiłem przerwę między trzpieniami ok 6mm, która zmniejsza nacisk na kabaszony. Może jeszcze udoskonalę aby sama taśma się odwijała, ponieważ na razie to leży na desce i się skręca.
Pozdrawiam Albert


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 21 kwietnia 2011, o 19:26 
Offline

Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 02:00
Posty: 1222
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Wspaniały pomysł również z tymi szczypcami. Nie wiem dlaczego chcesz zastosować blokadę? Przecież wystarczy zrobić trzpienie trzymające aby luźno się obracały. Na stole rozwijasz taśmę i po niej przejeżdżasz takim kabaszonkiem i przyklejony. Gorzej natomiast byłoby jak będzie łezka lub owal. No ale pomysł jest bomba.
Pozdrawiam Albert


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
SitemapIndex SitemapIndex
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group Nasz Senior - serwis internetowy dla seniorów
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO