Forum miłośników witraży

Odkrywamy świat witraży. Forum witrażowe założone przez easy-Art. Techniki i narzędzia witrażowe. Wystawy witrażu, wernisaże. Szkolenia witrażowe. Centrum wymiany wiedzy i doświadczeń.
Teraz jest 28 marca 2024, o 17:55

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 7 marca 2009, o 16:45 
Offline

Dołączył(a): 25 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1044
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Marlenko, dlaczego tak autorytatywnie mnie osądzasz? Gdy sama zostałaś wprowadzona w błąd i pytałaś się Przemka:
Marlena napisał(a):
Przemek, jak zrobiłeś takie równiutkie luty w konkursowych pudełkach?


i nie tylko Ty, ale sporo innych osób. Wynika z tego, że wszyscy byli zaskoczeni jakością tych lutów. I zostali wprowadzeni w błąd. Nawet starzy wyjadacze się dali nabrać.

Wydaje się, że nasze forum stanowi o witrażach klasycznych i fusingu. I nie powinno być tu witrażu angielskiego, którego wykonanie jest proste, jak konstrukcja cepa. Chyba, że ktoś chce mu matkowć i założy taki dział.

Uważam, iż każda praca w konkursie powinna posiadać opis techniki wykonania. W ten sposób nikt nie będzie podrzucał "kukułczch jaj". I nie nikt nie bądzie zadawał retorycznych pytań. A i oceniający bądą zorietowani, jak ocenić daną pracę.

Ciekawy jestem Fagonio, po czym wnioskujesz, że tylko wykończenie zostało zrobione taśmą profilowaną. Ja widzę, ją wszędzie, nawet w klasycznej technice Tiffaniego, czyli na powierzchniach płaskich pudełka też. Za wyjątkiem krawędzi łączonych boków. A i tu na taśmę miedzianą, prawdopodobnie nalepiono samoprzylepną taśmę ołowianą.

Wydaje się, iż założenia konkursu są mało precyzyjne. Przy tych założeniach można np. przedstawić kolaż, czyli brystol posypywany tłuczonym szkłem, na klej lub makijaż na okularach.

Można zrobić puzderko w technice 3D z naniesionymi kolorowymi szkłami, fakturą, tłem i cieniami. Przedstawić na konkursie i nikt się nie kapnie, że to lipa. I być atakowanym niezliczonymi pytaniami, ciekawskich, bez odpowiedzi.

Ciekawy jestem odpowiedzi Przemka.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 marca 2009, o 19:00 
Offline

Dołączył(a): 12 września 2007, o 02:00
Posty: 700
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
No cóż kent, zrzędzisz, ale z techniką masz rację. Faktycznie pudełka wyglądały na wykończone ołowiem, choć nigdy ołowiu nie tykałam, stąd moja niepewność. Na pewno autorytatywnie nie osądzam nikogo, myślę, że moje maciupeńkie, bo zaledwie półtoraroczne doświadczenie nie upoważnia mnie do osądzania kogokolwiek i czegokolwiek. A ten brystol, to prawdziwy, bardzo pracochłonny, wymagający przesiewania drobnej stłuczki z separacją kolorów fusing Mirelki, uczennicy Trebora, makijażu na okularach nie zauważyłam. Może ślepawa jestem, to chyba choroba zawodowa księgowych, czyli moja. A co do witrażu angielskiego, oczywiście mogę sie mylić (bo tylko jestem hobbystką) kojarzy mi się z kolorową folią klejoną na wodę z samoprzylepną taśmą ołowianą. Neoss takie witraże robi. Przemo nie, bo pisze o malowanych i Tiffany. Strasznie bardzo chciałabym umieć utrwalać farbę na szkle. KOCHAM prace ALFONSA :!: :!: :!: A jak Cię dorwę na następnym zjeździe, to najpierw Ty mi stawiasz, później omówimy różnice pglądów a jeszcze później ja Ci stawiam. Może być?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 00:14 
Offline

Dołączył(a): 3 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1083
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
:P :lol: Hehe - Noo - z tym "stawianiem" to można na prawdę różnie pomyśleć :lol: , ale tak właściwie idąc drogą kenta to każdy startujący w konkursie może zrobić zdjęcie pracy nie będącej jego dziełem ... :( i co wtedy :?:
Tu możnaby zrobić 2 rodzaje konkursów:
- dla zawodowców
- dla amatorów-hobbysstów


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 00:29 
Offline

Dołączył(a): 6 września 2008, o 02:00
Posty: 242
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Przepraszam , ale chciałabym wypowiedzieć swoje zdanie. To, co zrobił Przemek bardzo mi się nie podoba, ale myślę że się trochę zagalopowaliście. Mam tu w szczególności post semikolona. Myślałam, że my wszyscy tutaj tworzymy swego rodzaju "rodzinę", a przynajmniej grupę zarażonych kolorową pasją przyjaciół. W takiej grupie powinniśmy sobie ufać. To, co proponuje semikolon oznacza według mnie dzielenie i niepotrzebną nieufność wobec wszystkiego i wszystkich. Bo skąd niby mamy pewność, że Trebor czy Dawid albo ktokolwiek z nas jest autorem swoich prac??Jaką mamy pewność, że ktoś nie oszukuje żeby zgarnąć nagrody. To jakaś paranoja... Nie tak miało wyglądać to forum...:(


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 00:36 
Offline

Dołączył(a): 25 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 1044
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Semi, za chwilę dostaniesz rugi za "nikusiowe" niuanse. Ja już to kiedyś przechodziłem.
Marlenko, wynika z tego, że Krzywina ostro nie będziemy ogladać. To już któraś z kolei nasza wspólna, odroczona imprezka :lol: .

Uayo, nie irytuj się tak bardzo. Poczekajmy na wyjaśnienia Przemka. Nie wyrażaj takich kategorycznych sądów. Przecież i tak jesteśmy "rodziną", a w rodzinie bywa różnie.
Uważam - jak to ująłem w poprzednim poście - iż powinny być jasno określone kryteria i opisy co do techniki wykonania pracy. Inaczej nie ustrzeżemy się takich kwiatków.
Zaczynam żałować, iż się odezwałem w tej sprawie. Ale taki mam charakter. I na każdą nieścisłość lub nieprawidłowość reaguję.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 01:34 
Offline

Dołączył(a): 6 września 2008, o 02:00
Posty: 242
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Kent w zupełności się z tobą zgadzam, co do zasad, ale tak jak powiedziałam nie zgadzam się z semikolonem. Ty z kolei nie żałuj siebie tak często, bo jak mawiała moja znajoma, żałuje się tylko niezdecydowania i wahania :-) Ja również kiedy mi coś nie odpowiada reaguję, więc jest to jeszcze jedna nasza wspólna cecha :-)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 01:48 
Offline

Dołączył(a): 13 lutego 2008, o 02:00
Posty: 235
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
czy taśma profilowana to jest to samo co profil ołowiany?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 10:14 
Offline

Dołączył(a): 5 maja 2008, o 02:00
Posty: 816
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Thymir, wydaje się, że to kwestia nazwy, ale to jest chyba to samo.
Wracając do sprawy łączenia technik witrażowych to mamy:
- technikę tradycyjną ołowianą, znaną od stuleci,
- technikę Tiffany znaną od ok. 100 lat,
- technikę "decra led" czyli folia witrażowa i taśma ołowiana samoprzylepna,
- technikę komputerową, czyli witraż z plotera z ołowiu rezynowego i żywicy akrylowej,
- mozaika witrażowa,
- fusing od 20 lat.
Może coś pominąłem. Ale dochodzi jeszcze malowanie witrażu.
Techniki można łączyć. Nawet powinno się je łączyć. Wszystko zależy od naszej wyobraźni.
Ostatnio na naszym konkursie zauważyłem technikę "brokatową" i przyznam, że bardzo mi sie podobała.
Nie ograniczajmy swojej twórczości normami i zakazami, bo będziemy musieli zatrudnić głównego cenzora.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 20:35 
Offline

Dołączył(a): 20 stycznia 2008, o 02:00
Posty: 210
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
thymir napisał(a):
czy taśma profilowana to jest to samo co profil ołowiany?


Dla mnie taśma profilowana służy do naklejania w technice angielskiej, a profil ołowiany do tworzenia witraży tradycyjnych. Sama zastanawiałam się nad zastosowaniem profili ołowianych przy wykańczaniu, czyli obramowywaniu witraży. Stosuję profil cynkowy jako ramkę ale ze względu na fakt iż taki profil jest bardzo sztywny moje witraże zawsze mają kształt prostokąta lub kwadratu, a miałabym ochotę na koło lub przynajmniej górną krawędź zaokrągloną.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 marca 2009, o 21:06 
Offline

Dołączył(a): 23 stycznia 2009, o 02:00
Posty: 5
Podziękował : 0 time
Otrzymał podziękowań: 0 time
Zatem kwestia jakości lutu została wyjaśniona: nie da się uzyskać tak perfekcyjnego wałeczka tradycyjną metodą lutowania. Ale można wspomóc się inną techniką. Trochę mnie to pocieszyło.
Nie zmienia to jednak faktu, że także tradycyjny lut może wyglądać świetnie, co widać w wielu Waszych pracach. A ja ćwiczę na metrach szkła okiennego, przesuwam grot szybko lub powolutku i wciąż: albo gluty albo cyna niczym rtęć ucieka ze spoiny. A zastygłym lutem można się poranić. Lutownicę, cynę i topnik mam ze sklepiku more&better.
Coś jest nie tak, ale co?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
SitemapIndex SitemapIndex
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group Nasz Senior - serwis internetowy dla seniorów
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO